Dachy zielone - kiedy powstały

Dachy zielone w głównej mierze kojarzą nam się z nowoczesnym budownictwem, w którym wykorzystuje się współczesne rozwiązania technologiczne. I rzeczywiście tak jest. Okazuje się, że najwięcej takich projektów możemy spotkać na nowoczesnych osiedlach wielorodzinnych, na dachach galerii handlowych, uniwersytetów czy restauracji. Główną cechą dachów zielonych, oprócz rekreacyjnej i środowiskowej, jest oczywiście wpływ na ochronę budynku i jakość życia jego mieszkańców.

Dachy zielone są doskonałym rozwiązaniem, jeśli chodzi o aspekty użytkowe. Przede wszystkim zapewniają ochronę budynku przed warunkami klimatycznymi. Zdawano sobie sprawę z tego już w czasach starożytnych, bo to właśnie wtedy zaczęto dostrzegać zalety rozwiązań, które dziś nazywamy zielonymi dachami.

Dachy zielone to cud świata?

Dosłownie i w przenośni! To, że niegdyś wymyślono właśnie takie rozwiązanie, dziś ratuje tysiące organizmów żywych, które w warunkach obfitego zabetonowania miast, nie mają szans na normalne bytowanie. Ale wróćmy jeszcze do genezy, bo gdy mówimy o cudzie, na myśl przychodzą nam oczywiście Wiszące Ogrody Semiramidy, do dziś zaliczające się do tzw. 7 cudów świata! Nic dziwnego, że w starożytnej Mezopotamii tak bardzo ogrody na dachu spodobały się tamtejszym mieszkańcom Babilonu. Były wówczas wspaniałym odzwierciedleniem idyllicznej oazy w jakby nie było wymagającym klimacie. Czy możemy porównywać ówczesne zielone tereny do dzisiejszych dachów zielonych?

I tak i nie. Podobieństwo możemy upatrywać głównie w funkcji użytkowej - takie zielone tarasy, zarówno wtedy, jak i teraz pełniły funkcję rekreacyjną dla mieszkańców. Jednakże dziś musimy śmiało powiedzieć, że ma to ogromny wpływ na wartość całej inwestycji, jak również na żywotność  i trwałość pokrywy dachowej budynku.

Dachy zielone w Europie

Jeden z najbardziej surowych klimatów w Europie możemy upatrywać na półwyspie Skandynawskim. To właśnie ze względu na warunki klimatyczne Skandynawowie zaczęli stosować rozwiązania podobne do dzisiejszych. Dachy porośnięte roślinami miały tam szczególne znaczenie - mówiąc najprościej chroniły budynki przed stratami cieplnymi, wiatrami czy zamieciami. Niegdyś to kora brzozową stanowiła doskonały izolator. Później, z początkiem XIX wieku naturę zaczęto zastępować „nowoczesną” blachą. Na szczęście dziś możemy obserwować powrót do korzeni. Nowoczesność i klimat zielonych tarasów na dachach są w Skandynawii imponujące! Ale na szczególną uwagę zasługują także rozwiązania stosowane w Austrii czy Holandii, gdzie zielone dachy doskonale wpisują się w tamtejsze krajobrazy.

Dachy zielone w XX wieku

Wydawać by się mogło, że dopiero niedawno zrozumieliśmy przydatność i funkcjonalność zielonych dachów. Jednak to XX wiek nazywany jest prawdziwym rozkwitem tej technologii w Europie. Rozpowszechnił je francuski architekt Le Corbusier, który w epoce modernizmu nadawał nowy, innowacyjny nurt w architekturze. Pierwszy budynek w Polsce, na którym powstała zielona pokrywa dachowa, to przedwojenna warszawska kamienica z 1903 roku. Niestety nie przetrwała ona zniszczeń podczas II wojny światowej.

Gdzie w Polsce możemy spotkać najsłynniejsze dachy zielone?

Na szczególną uwagę miłośników tych rozwiązań zasługują z pewnością miejsca takie jak:

  • - gmach Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie,
  • - gmach Sądu Najwyższego w Warszawie,
  • - dach Centrum Nauki Kopernik w Warszawie,
  • - Międzynarodowe Centrum Kongresowe w Katowicach.

Ciekawostką dla mieszkańców Trójmiasta i przybywających turystów jest fakt, że w kompleksie gdańskiego Olivia Business Centre powstał ogród całoroczny, który jako jedyny w Polsce posiada drzewa tropikalne! Tysiące roślin pokrywają dach najsłynniejszego wieżowca w Gdańsku - to trzeba zobaczyć na własne oczy!

A jeśli Ty również myślisz o swoim dachu zielonym lub chcesz podnieść wartość i efekt swojej inwestycji, skontaktuj się z nami w celu poznania pełnej oferty dachów zielonych! W zakładce kontakt znajdziesz niezbędne informacje!